Już teraz wszyscy znamy typowe objawy koronawirusa, którymi są: kaszel, duszności czy gorączka. Jednak nie każda osoba przechodzi tak zakażenie koronawirusem. Objawy różnią się w zależności od różnych czynników, głównie ze względu na wiek czy choroby przewlekłe.
Profesor Andrzej Horban zdradził, ile Polaków choruje bez żadnych objawów. Nie podejrzewaliśmy, że może być to aż tak wielka liczba. Chorujących bezobjawowo jest naprawdę mnóstwo!
Profesor w wywiadzie z PAP stwierdza, że pomimo tego, iż bardzo dużo osób zarażonych koronawirusem nie potrzebuje hospitalizacji, u 40% może się rozwinąć śródmiąższowe zapalenie płuc, co grozi śmiercią. Największe ryzyko zgonów jest wśród osób starszych i przewlekle chorych.
,,Jest to stan bezpośrednio zagrażający życiu. Mimo leczenia w warunkach intensywnej terapii, umiera około 40 proc. pacjentów. (…) Początkowa, prawidłowa reakcja układu immunologicznego, wywołuje wydzielanie cytokin. (…) Dysfunkcja narządów i tkanek, w tym przypadku płuc, prowadzi do zaburzeń oddychania i utlenowania tkanek, co już bardzo łatwo prowadzi do śmierci, zwłaszcza jeśli jest to osoba starsza i cierpiąca już na inne choroby” – mówi prof. Horban.
Tłumaczy również, że nawet 80% osób może przejść zarażenie koronawirusem, nie mając kompletnie żadnych objawów i nie wiedząc, że jest się chorym.
,,Nawet u 80% osób zakażonych koronawirusem choroba przebiega bezobjawowo lub symptomy są bardzo skąpe – mówił dodając, że „większość ludzi zakażonych koronawirusem nie wymaga leczenia w szpitalu, a ci, którzy mają objawy kliniczne, też często nie wymagają żadnej zaawansowanej terapii”. Wówczas takie osoby leczy się objawowo.”