To, że masz dość pieniędzy na wymarzony drogi przedmiot nie wystarczy, by go kupić. Nie tylko musisz mieć pieniądze ale też wyglądać na kogoś kto je ma.
Pewien starszy mężczyzna Lung Decha, ubrany bardzo skromnie, żeby nie powiedzieć biednie, zabrał swoje oszczędności i wybrał się po zakup swojego wymarzonego motocykla. Od dawna marzył, by kupić sobie motocykl Harleya Davidson’a.
Tocantins Radical
Całe życie pracował jako mechanik i kiedy przeszedł na emeryturę wreszcie mógł spełnić swoje marzenie. W sklepie długo i uważnie oglądał różne modele z zamiarem wybrania najlepszego dla siebie.
Tocantins Radical
Sprzedawcy jednak kompletnie go ignorowali. Kiedy próbował o coś zapytać, zbywali go wyraźnie dając mu do zrozumienia, że nie chcą tracić na niego czasu i nie traktują go poważnie jako potencjalnego klienta…
Mężczyzna wyszedł więc ze sklepu i udał się do innego z takim samym sprzętem.
Niestety tam nie został potraktowany lepiej. Sprzedawca wprost powiedział mu, żeby sobie pooglądał i opuścił sklep, ponieważ przeszkadza mu w obsłudze innych klientów. Mężczyzna odpowiedział, że ma pieniądze i zamierza kupić motocykl ale sprzedawca spojrzał na niego z politowaniem i odszedł…
Tocantins Radical
Dopiero w trzecim z kolei sklepie, sprzedawca podszedł do niego i sam zapytał w czym może pomóc.
Potem cierpliwe odpowiadał na pytania jakie Lung mu zadawał. Gdy staruszek uzyskał odpowiedzi nie zastanawiał się dłużej, wyjął 600 000 bahtów w gotówce (ok. 17,5 tyś. USD) i poprosił o swój motocykl.
Tocantins Radical
Gdy historia pojawiła się w mediach społecznościowych wywołała spore zainteresowanie. Internauci masowo zaczęli ją udostępniać. Być może tam gdzie mężczyzna został tak protekcjonalnie potraktowany zobaczyli, że spory zarobek przeszedł im koło nosa.
Po pewnym czasie Lung pojawił się u dealera gdzie zakupił swoje cudo, celem domontowania kilku szczegółów. Tym razem by nie kusić losu ubrał się jak prawdziwy Harleyowiec.
Tocantins Radical
To co spotkało Lunga pokazuje żeby nie oceniać nikogo po tym jak wygląda. I nawet gdyby nie miał pieniędzy na motor nie zasłużył na takie traktowanie jak w pierwszych dwóch salonach.
Podziel się tą lekcją dla nas wszystkich, żeby nie oceniać książki po okładce. Pozory czasem tak bardzo mylą.