Wielu z nas już wie, co oznacza wielogodzinne noszenie maski medycznej. Używamy jej niemal tak długo, jak lekarze, którzy mają najbliższy kontakt z pacjentami z zakażeniem koronawirusem.
Lekarze narzekają, że noszenie maski przymocowanej do uszu sprawia im wiele problemów.
Quinn Callander zdecydował się pomóc lekarzom w czasie epidemii i wykorzystał najnowszą technologię.
Chłopiec zaprojektował takie urządzenie, które wspomoże lekarzy od wszystkich nieprzyjemnych i bolesnych wrażeń związanych z noszeniem maski i sprawi, że będzie ona tak wygodna, jak to możliwe.
Młody chłopiec wydrukował swój gadżet na prywatnej drukarce 3D i po jego zatwierdzeniu przez lekarzy wykonał już setki takich urządzeń.
Chłopiec przesłał plik z projektem gadżetu do sieci, aby każdy, kto ma drukarkę 3D, mógł z łatwością wydrukować niektóre z jego urządzeń i przekazać je lekarzom.
