Pod archikatedrą Chrystusa Króla we wtorek 27 października podobnie jak i w innych miastach odbył się strajk kobiet. Protesty odbyły się przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Pod archikatedrą w Katowicach atmosfera była niezwykle gorąca.
Manifestanci skandowali hasła, odpalali race szczególnie skandowali pod adresem PiSu i Jarosława Kaczyńskiego. Na wyjście do protestujących katowiczan zdecydował się duchowny Łukasz Szydłowski z Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X. Kapłan zapytał protestujące kobiety przeciwko czemu odbywa się ten protest.
Zapytał również czy przeciw kościołowi czy przeciwko duchownym. Dodatkowo zapewnił, że on sam jest przeciwnikiem Pis-u. Jedna z manifestantek odpowiedziała że PiS jest tylko marionetką Kościoła i protest ten nie jest absolutnie skierowany przeciwko księżom ani kościołowi.
Wielokulturowy Śląsk. #Katowice ⚡ pic.twitter.com/TwTggz0wBn
— Łukasz Kohut ?? (@LukaszKohut) October 27, 2020
Jak w całej tej sprawie zachowała się Kuria?
Wypowiedź jest jednoznaczna:
“… w nawiązanie do komentarzy i artykułów prasowych które stale relacjonują wszystkie protesty, które odbywają się w Katowicach informujemy, że duchowny Łukasz Szydłowski, który wyszedł do manifestujących w Katowicach, nie jest kapłanem archidiecezji katowickiej. Według naszych danych ksiądz ten jest z bractwa św. Piusa X, którego status kanoniczny w Kościele katolickim nie jest uregulowany.”
Dla wiarygodności podajemy iż Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X jest instytutem życia apostolskiego które zostało założone w 1969 r. Oficjalnie zostało uznane przez odpowiednie władze w 1970 roku przez biskupa Franciszka Charriere’a. Jednak w kolejnych latach bractwo to założyciel i kilku wysokich hierarchów zostało obłożone ekskomuniką. Obecnie statut bractwa jest bardzo niejasny.