Sąsiedzi pewnego mężczyzny wciąż donosili mu o dźwiękach pianina i dziwnym wyciu w ciągu dnia. Mężczyzna tłumaczył im, że to nie od niego ale wszyscy upierali się, że tak. Tak się zresztą składało, że tylko on posiadał instrument. Postanowił więc zainstalować kamerę, żeby im udowodnić, że nie mają racji i może ktoś po prostu się wygłupia albo złośliwie chce na niego skierować podejrzenia.
Kiedy następnego dnia wrócił z pracy i zaczął przeglądać nagranie, nie musiał długo czekać by zobaczyć co naprawdę działo się podczas jego nieobecności…
Zobaczcie zresztą sami: