Takiej Komunii w Trzciance jeszcze nikt nie widział. Jedno z dzieci zajechało pod kościół limuzyną

Jest maj, miesiąc, w którym w kościołach w całej Polsce dzieci przystępują do Pierwszej Komunii.

Od lat słychać, że imprezy są coraz bardziej wystawne i przypominają bardziej wesela. Normą jest impreza w restauracji, wyszukane ubrania i prezenty. Ta uroczystość choć ważna dla katolików, coraz częściej traci swoje pierwotne znaczenie na rzecz pozakościelnej oprawy. A rodzice prześcigają się w urozmaicaniu otoczki, z którą to wydarzenie nie powinno mieć wiele wspólnego.

Ale gdy pod kościół w Trzciance podjechała 11-metrowa, mieszcząca 14 osób biała limuzyna, powiedzieć, że zrobiła wrażenie na wszystkich, to zdecydowanie za mało…

Kiedy zaś właściciele samochodu opublikowali zdjęcia na facebooku wywołali burzę w internecie. A dyskusja wydawała się nie mieć końca.

Argumenty były różne od kiczu i tandety, po mylenie ważnej uroczystości z okazją do chwalenia się bogactwem i przepychem.

Nie wszyscy byli krytyczni. Wiele osób nie widzi niczego niestosownego w wynajmowaniu luksusowego pojazdu, organizowaniu wystawnego przyjęcia z okazji Komunii.

W końcu, w dyskusji udział wzięli właściciele firmy wynajmującej. Napisali:

„Dla nas najważniejsze jest, żeby klient był zadowolony z naszych usług i w tym przypadku tak było. Limuzyna była nie tylko podkreśleniem wagi wydarzenia, jakim jest przyjęcie po raz pierwszy Najświętszego Sakramentu, ale dodatkową atrakcją, głównie dla najmłodszych, bo to przecież ich uroczystość oraz wielkie przeżycie, jakim jest przejazd limuzyną. Gdyby na zdjęciach były dmuchane zamki, klaun, animator itp. nie wywołałoby to tak dużego zaszokowania jak limuzyna, a czemu? Przecież jest to taka sama atrakcja dla najmłodszych.”

A co Wy sądzicie na ten temat?