Dr. Zbigniew Martyka dał wywiad do Gazety Krakowskiej. Według niego obostrzenia obowiązujące nas są bez sensu i życie pod kluczem zabije o wiele więcej osób niż koronawirus.
Ordynator oddziału zakaźnego w Dąbrowie Tarnowskiej powiedział, że histeria z powodu pandemii, jest co najmniej przesadzona. Nie rozumie też po co ludziom maski i rękawiczki. Rękawiczki mają wpływ na naturalną barierę, a samo noszenie maseczek wydaje się być śmieszne.
Na pytanie czy najgorsze jeszcze przed nami, czy już za nami, doktor odpowiedział:
„Trudno powiedzieć. Na pewno spodziewaliśmy się większych objawów zachorowań, natomiast pacjenci, których mieliśmy do tej pory w zasadzie dosyć lekko przechorowywali. Porównałbym to z jakimś cyklem lekkiej grypy.”
Doktor sam nie obawia się zakażenia. spotyka się też osoby, które przechodzą bezobjawowo zakażenie. Według ordynatora strach i panika rozwijają się zdecydowanie szybciej niż koronawirus.
Wiele osób z powodu lęku przestanie chodzić do lekarza, co spowoduje, że więcej ludzi umrze z powodu innych chorób niż koronawirus.
Zdaniem doktora Martyki noszenie rękawiczek oraz maseczek prowokuje ruchy bezwarunkowe czyli bezwiedne dotykanie twarzy, a same rękawiczki szkodzą barierze ochronnej skóry.
Doktor mówi, ze maseczki już po 15 minutach powinny być wymienione, bo zbiera się na nich wilgoć i gromadzą się bakterie.
Dr. Martyka zapytany o wyjścia do restauracji powiedział, że starszym by odradził, ale patrząc na to, ile osób przychodzi na wymaz, to na prawdę niewielu ma koronawirusa. Praktycznie wszyscy łagodnie przeszli koronawirusa, tylko jedna osoba była naprawdę schorowana. Jednak sądzi, ze najlepszą oceną jest ocena patamorfologiczna. Tylko sekcja daje pewną odpowiedź.
„Patomorfolodzy wypowiadają się, że na swoim stole nie spotkali ani jednej osoby, która zmarłaby z powodu koronawirusa. We Włoszech trafiły się może trzy takie osoby. I teraz jeśli mówimy o pandemii, to musiałoby być 12 % zgonów w skali świata. Powiem krótko, z punktu widzenia medycyny, koronawirus to nie pandemia.”
Wirus jest wyjątkowo zaraźliwy, ale u zdrowych ludzi przebiega bezobjawowo. Mówienie o szczepionce jest oszustwem funkcjonującym na całym świecie, gdyż wirus mutuje się w takim tempie, ze naukowcy nie będą się z nim ścigać, tworząc szczepionki.
Jaki jest powód śmierci tylu ludzi? Zrujnowane systemy medyczne, ciągłe oszczędności, brak inwestycji w badania naukowe i pozwolenie koncernom farmaceutycznym na działania na pograniczu bezpieczeństwa ludzi.